Przedsiębiorca frankowy wygrywa! Polbank samodzielnie ustalał oprocentowanie.

Nieważność umowy kredytu przedsiębiorcy z uwagi na klauzulę zmiennego oprocentowania ustalanego decyzją zarządu banku

W ostatnim czasie zapada coraz więcej wyroków naszych klientów będących przedsiębiorcami. Jeśli chodzi o umowy byłego Polbanku z klauzulą zmiennego oprocentowania ustalanego decyzją zarządu to możemy już mówić o kształtującej się linii orzeczniczej w kierunku pewnej wygranej przedsiębiorców.

Kancelaria GARLACZ stosuje w tych sprawach argumentację, która sprawdza się w sądach prowadząc do wygranych przez przedsiębiorców „frankowych”.

Jednym z takich wyroków jest wyrok zapadły w dniu 28 września 2023 roku w Sądzie Okręgowym w Warszawie, XXVI Wydziale Gospodarczym wydany w osobie SSO Agnieszka Owczarewicz w sprawie o sygn. akt XXVI GC 1130/21 z powództwa przedsiębiorcy przeciwko Raiffeisen Bank International AG, w którym sąd zasądził całość dochodzonego przez przedsiębiorcę od banku roszczenia stwierdzając, że umowa kredytu firmowego zawarta między przedsiębiorcą a bankiem jest nieważna.

Czynnikiem decydującym o nieważności umowy kredytu była dowolność ustalenia kursów, po których dokonywano przeliczeń kwoty uruchomienia kredytu oraz spłat rat kapitałowo-odsetkowych przez bank oraz dowolność ustalenia oprocentowania, w tym w zależności od wewnętrznych zmian organizacyjnych banku.

Zwracamy uwagę, że w umowach z przedsiębiorcami bank stosował sprytną klauzulę, wskazując, że „oprocentowanie oparte jest o stopę LIBOR” jednak nie oznaczało to, że jest to stawka LIBOR plus marża banku, ale że (co szerzej opisywał bank w regulaminie) jest to marża banku plus stawka bazowa oprocentowania ustalana przez bank na podstawie stawki LIBOR oraz dodatkowych czynnikach takich jak m.in. inflacja, zmiany organizacyjne i technologiczne w banku, konieczność dostosowania się do nowych regulacji i przepisów prawa.

Stopa referencyjna zgodnie z regulaminem kredytu nie była ustalana w jakikolwiek mierzalny , kontrolowany i podlegający ocenie przez drugą stronę sposób. W ocenie Sądu niedopuszczalne jest takie ukształtowanie stosunku między przedsiębiorcami, w którym jeden przedsiębiorca posiada pełną dowolność, a drugi nie ma na nią wpływu.

Sąd wskazał, że ma obowiązek „łatania umów”, lecz jest to obwarowane pewnymi granicami, które wyznacza świadczenie główne. W tym przypadku Sąd musiałby zastąpić niemalże wszystkie postanowienia określające świadczenie główne stron, a sąd tak daleko nie może ingerować, co zresztą podnosiliśmy w sprawie.

Sąd nie uwzględnił podniesionego na rozprawie przez pełnomocnika banku zarzutu zatrzymania świadczenia. Sąd badał oświadczenie o skorzystaniu z zarzutu zatrzymania na dzień jego złożenia i w odniesieniu do wszystkich wpłat kredytobiorcy dokonanych na ten dzień. Na ten moment kredytobiorca posiadał wysoką nadpłatę ponad kapitał a bank nie wykazał, że było inaczej tj., że zarzut zatrzymania ma chronić jego interes.

Jest to już kolejny wyrok naszego klienta – klienta byłego Polbanku. Na takie wyroki czeka jeszcze kilkudziesięciu naszych klientów – przedsiębiorców.

Sprawę prowadziła r.pr. Barbara Garlacz.


powrót

Zestawienia wyroków Kancelarii GARLACZ znajdą Państwo w zakładce Blog.

Nasze wygrane miarą naszej skuteczności!

Zapraszamy!

Po uchwale Sądu Najwyższego z dnia 25 kwietnia 2024 roku Kancelaria Garlacz wprowadziła nową ofertę na szybszy i tańszy proces z bankiem.

Prześlij umowę do analizy na konsultacja@kancelariagalracz.pl

Zapraszamy do współpracy!

Strona wykorzystuje pliki cookies. Polityka prywatności

The cookie settings on this website are set to "allow cookies" to give you the best browsing experience possible. If you continue to use this website without changing your cookie settings or you click "Accept" below then you are consenting to this.

Close