Trwający obecnie tydzień stanowi najlepsze potwierdzenie, że jesteśmy pionierem jeśli o argumentację na nieważność umów Deutsche Banku.

Po wtorkowej nieważności umowy  stwierdzonej  przez Sąd Okręgowy w Warszawie (SSO Marcin Polakowski), również w środę przed Sądem Okręgowym w Warszawie (SSR del. Ewa Wiśniewska – Wiecha) stwierdziła nieważność umowy niemieckiego banku i przyznała kredytobiorcy całość dochodzonego świadczenia pieniężnego opierając wyrok o teorię dwóch kondykcji. Łącznie naszym klientom zostało przyznane pond 2,5 mln zł. Oba wyroki opierają się o naszą argumentację w sprawie.

Wyrok wtorkowy omawialiśmy uprzednio na naszym blogu.

W środowym wyroku Sąd w ustnych motywach nie pozostawił suchej nitki na konstrukcji umowy kredytu denominowanego Deutsche Banku, wskazując że jest ona wprost sprzeczna z art. 69 ust. 1 pkt 1 i 2 ustawy prawo bankowe (min. z uwagi na brak oddania do dyspozycji kredytobiorcy kwoty kredytu w walucie CHF wskazanej w umowie lecz kwotę w PLN nie określoną w umowie), narusza granicę swobody umów. Dodatkowo Sąd przesądził również wprost o abuzywności kwestionowanych postanowień przeliczeniowych – bank posiadał pełną dowolność przy ustalaniu kursów, nie będąc związanym absolutnie żadnymi obiektywnymi i weryfikowalnymi kryteriami, podczas gdy kredytobiorca na sposób ustalania wysokości kursów nie miał absolutnie żadnego wpływu. Abuzywność stała się alternatywną podstawą nieważności. Sąd podkreślił przy tym, że nawet zawarcie aneksu i rozpoczęcie spłat bezpośrednio w walucie CHF nie usuwa pierwotnej wadliwości umowy i pozostaje bez znaczenia dla rozstrzygnięcia w sprawie.

W chwili obecnej obraliśmy zdecydowany kurs zmierzający do ukształtowania korzystnej linii przeciwko Deutsche Bankowi, co do którego zapadło dotychczas chyba najmniej korzystnych orzeczeń. Największy paradoks tej sytuacji polega na tym, że umowy Deutsche Banku to najbardziej wadliwy prawnie wzorzec umowny spośród wszystkich banków udzielających kredytów powiązanych z frankiem szwajcarskim. Niestety z uwagi na specyficzną, mało przejrzystą konstrukcję umowy nawet sądy dotychczas często nie dostrzegały wadliwości tych umów, często nie mając tego prawidłowo wyłuszczonego w toku procesu. W naszej Kancelarii posiadamy wyspecjalizowany zespół dedykowany wyłącznie do obsługi umów i sporów z Deutsche Bankiem. Również klienci tego banku coraz częściej wybierają naszą Kancelarię ze względu na specjalizację w sporach z tym bankiem. Przejęliśmy ponadto do prowadzenia przed Sądem Najwyższym dwie sprawy przeciwko Deutsche Bankowi, w których złożyliśmy skargi kasacyjne od wyroków przegranych przez kredytobiorców w I oraz II instancji. Mamy póki co dwie sprawy zakończone z tym bankiem, ale obie są wygrane. Z uwagi na skalę wadliwości tych umów, sprawy Deutsche Banku wymagają wielu rozpraw zanim zapadnie wyrok. W najbliższych miesiącach mamy wyznaczone kolejne rozprawy, na których dojdzie do rozstrzygnięcia sporów z Deutsche Bankiem.

Sprawę prowadziła r. pr. Barbara Garlacz wraz z Zespołem Kancelarii Garlacz ds. kredytów Deutsche Banku.